poniedziałek, 17 grudnia 2012

Kolejny post co do świąt - szkoła. 
Nauczycielom chyba naprawdę wydaje się, że my nie mamy swojego życia... Ostatni tydzień przed świętami powinien być o wiele luźniejszy, niż cała reszta. Ale nie - ustalili sobie, że do 4.01 wystawiają oceny, a skoro 2. wracamy, to przed świętami trzeba zebrać oceny, bo nie będą mieli z czego wystawiać, super. I dlatego, że oni do końca nie umieją się zorganizować, my mamy cierpieć. 
Czyli dzisiejszy wieczór zleci mi na nauce - a planowałam go zupełnie inaczej. 
Do tego dojdą jakieś sentymentalne utwory i cały dobry humor sobie pójdzie.
Dziękuję, dobranoc.

Ps. WSZYSTKO TO WINA NAUCZYCIELI


Zdecydowanie tytuł adekwatny.

sobota, 15 grudnia 2012

Święta!

Święta - a co się z tym wiąże - świąteczne porządki!
Znalazłam wczoraj stary pamiętnik, naprawdę świetnie się to czyta ;)
Urocze wyznania miłosne, ulubione rzeczy, hobby - w sumie dużo się nie zmieniłam!

A jeśli chodzi o resztę związaną ze świętami... Obiecuję sobie, że w przyszłym roku wezmę się za to przynajmniej miesiąc wcześniej - co roku tak mówię, ale teraz postaram się wypełnić obietnicę.
Cały wyścig szczurów nadal trwa, a ja pewnie prezenty będę kupowała w ostatni weekend przed Wigilią.


A dziś wieczór spędzam przy gorącej grzybowej wprost z kubka i Selah Sue w głośnikach, polecam, ja.

piątek, 14 grudnia 2012

Z powodu zbliżających się świąt, powracam na bloga, może nie z hukiem, ale powracam i to się liczy!
A dlaczego z powodu zbliżających się świąt? A dlatego, że coraz więcej zimnych wieczorów będzie dane mi spędzić przed pecetem.
Słuchając nowej muzyki, odsłaniając coraz dziwniejsze oblicza internetu!

A z powodu zbliżających się świąt nie tylko powracam na blogspota, ale i również rozpaczam, bo wyścig szczurów już rozpoczęty! Wszyscy mają już prezenty, tylko jak zwykle nie ja :( Mało tego, nawet porządnych pomysłów nie mam! Na razie tylko wydaję hajs na coraz to nowsze gadżety, oh mai :(

A teraz spadam wypróbować coś, czego jeszcze nie miałam :>
I poprzesyłać zdjęcia blabalbal 


Excipit <3.